
Czy warto KUPIĆ ZIEMIĘ? Jak szukać OKAZJI i INWESTOWAĆ w DZIAŁKI? – Wojtek Goj | 244
Twój własny kawałek świata Posiadanie ziemi: kiedyś głównie przywilej władców...
ZobaczZapewne każdy z nas przynajmniej raz w życiu słyszał powiedzenie „pewne jak w banku”. Używamy go wtedy, gdy chcemy opisać coś, co jest zagwarantowane na 100%. Instytucje banków kojarzone są bowiem z pewnością, dbaniem o dobro klienta i cieszą się dużym zaufaniem społecznym. Historia pokazuje jednak, że dla naszego bezpieczeństwa powinniśmy to zaufanie ograniczyć.
W gospodarce, tak jak w przyrodzie, dostrzec można pewną cykliczność. Naprzemiennie mamy okresy zimy, wiosny, lata i jesieni. Takie cykle obserwujemy także w działaniach banków, są to właśnie okna okazji, w których wykorzystują one potrzeby swoich klientów, często bazując na ich nieświadomości i proponują im „świetne, promocyjne rozwiązania”.
Takim okazyjnym produktem był w latach 90. kredyt ALICJA banku PKO BP. Propozycja stałej raty, odpowiednio wysokiej, by przeciętny Kowalski mógł ją spłacać, kusiła wielu Polaków do zawarcia umowy kredytowej. Cały problem w tym, że niestety część odsetkowa kredytu była niejednokrotnie wyższa niż wysokość całej raty. W efekcie klient co miesiąc spłacał jedynie CZĘŚĆ ODSETEK, nie oddając w ogóle kapitału! Jaki był tego skutek? Dług, zamiast z roku na rok maleć, coraz bardziej wzrastał. W takiej formie był więc niemożliwy do spłaty!
W latach 2004-2007 popularność zyskały kredyty z klauzulami zmiennej stopy procentowej. Brzmi znajomo, prawda? Klient z pozoru przecież wie, że jego rata może wzrosnąć. Sęk w tym, że oprocentowanie kredytu zmieniało się decyzją zarządu banku, bez określenia jak często i jak wysoko. Całą „władzę” nad zaciągniętym zobowiązaniem miał bank. A Kowalski? Cóż, mu pozostawało płacić raty…
Kolejno na rynku pojawiły się znane wszystkim kredyty we frankach. W tym czasie wiele osób nie miało zdolności kredytowej na kredyt w złotówkach, ale w szwajcarskiej walucie jak najbardziej. Dodatkowe zapewnienia o stabilności Szwajcarii i jej monet przekonywały do tego rozwiązania rzesze klientów. Jak potoczyły się ich losy, wszyscy dobrze wiemy.
Pułapką dla wielu ludzi okazały się następnie niskie stopy procentowe, które od października 2021 wciąż nieprzerwanie rosną. Uzyskiwana za ich pomocą wyższa zdolność kredytowa wielu klientów skusiła do zaciągnięcia wyższych zobowiązań, niż rzeczywiście potrzebowali. Obecnie liczne gospodarstwa domowe borykają się ze zbyt wysokimi ratami, które co miesiąc obciążają ich budżety.
Emocje, którymi banki naprzemiennie grają i wykorzystują w celu przyciągnięcia do siebie nowych klientów to głównie strach i chciwość. Pamiętaj, że kredyt jest narzędziem, z którego warto korzystać mądrze, a będąc nieświadomym finansowo, skazujesz się na to, że możesz stać się w tej grze wielkim przegranym.
Link do wywiadu: https://youtu.be/Qef5x-PYhuY
00:00:00 – Wstęp
00:01:24 – Kim jest gość odcinka?
00:02:27 – Czy i jak BANKI OSZUKUJĄ na KREDYTACH?
00:03:09 – Lata 90 – kwitnąca banksterka
00:09:10 – Lata 2000 banksterki
00:15:00 – Lata 2004-2007 banksterki
00:16:21 – Kredyty frankowe
00:21:31 – Co stało się w 2021 roku w bankach?
00:28:27 – Ratunek dla osób oszukanych przez banki
Twój własny kawałek świata Posiadanie ziemi: kiedyś głównie przywilej władców...
ZobaczSzklanka do połowy pełna To, w jaki sposób patrzysz na...
Zobacz